niestety nie przychodze do was z dobrą wiadomością. Blog "Be crazy and lazy" zostaje zawieszony na czas nieokreślony.
Założe się, że niektórzy z was skaczą teraz z radości, bo zrobie im w ten sposób miejsce na blogspocie.
Pewnie zastanawiacie się "dlaczego?". W odpowiedzi napisze wam tylko, że nie jestem już directionerką. Będziecie mnie teraz hejtować, ale ta decyzja nie przyszła z sekundy na sekunde... z godziny na godzinę... A nawet z dnia na dzień. Po prostu dużo ostatnio myślałam i zdecydowałam się właśnie na taką opcję. Mam nadzieję, że mnie zrozumiecie, a jak nie to trudno.
Teraz zapewne myślicie, że directionerką jest się przez całe życie, aż do śmierci. Niestety tu się mylicie.
Apropo 1D to oni są niesamowici, niepowtarzalni, dzięki nim zrozumiałam, że nigdy nie warto się poddawać i że należy walczyc o marzenia, nawet takie, które nie powinny ujrzeć światła dziennego.
Będe directionerką czy nie, ale oni zawsze pozostaną w moim sercu.
Nauczyłam się od nich przyjmować krytykę, dlatego... Komentujcie! Komentarze mogą być pozytywne lub nie. Hejtujcie, prosze bardzo.
